W dniu swoich urodzin odwiedził nas sam Kubuś Puchatek. Opowiedział kilka historii ze Stumilowego Lasu, a potem zostawił dla nas list, w którym było napisane, że przygotował dla nas słodką niespodziankę. Jednak, żeby ją dostać musieliśmy rozwiązać wszystkie zadania, jakie dla nas przygotował. Krocząc jego śladem, docieraliśmy do kolejnych wyzwań. Musieliśmy znaleźć jego przyjaciół, rozwiązać zagadki, dopasować zgubę do właściciela, zaśpiewać i zatańczyć misiową piosenkę i sprawdzić swoją spostrzegawczość oraz umiejętnośc przeliczania. Ostatnim zadaniem było znalezienie słoika z miodem, a następnie zlizanie go z talerzyka bez użycia rąk. Puchatek nagrodził nas medalami i urodzinowymi czapeczkami. To był zdecydowanie udany dzień!

„Puchatku a co to jest szczęście – zapytał prosiaczek. Szczęście Prosiaczku, to jedyna wartość, która się mnoży, jeśli się ją z kimś dzieli „